Rynek podrobionej odzieży w Polsce

Większość podróbek z Chin, Hong Kongu, Turcji czy Egiptu trafia na europejski rynek, który rokrocznie traci wielkie pieniądze z tego powodu.

Także w Polsce problem podrabianej odzieży jest dość poważny, a co chwila możemy wyłapać z wiadomości kolejne informacje o zatrzymaniach i podejrzeniach o handel podrobionymi rzeczami.

Zdaje się więc, że mimo wszystko handel podróbkami kwitnie i to pomimo faktu, że jest nielegalny, a policja w zasadzie cały czas znajduje kolejne miejsca i firmy, gdzie produkuje się i sprzedaje podrabianą odzież.

Dzieje się tak, gdyż w Polsce popyt na podróbki jest niestety wciąż dość duży – ludzie chcą zaoszczędzić, często po prostu nie stać ich na markowe ubrania, dlatego też decydują się zakupić podróbki.

Według badań, około 50 procent społeczeństwa przyznaje, że w ciągu ostatnich dwóch lat zdecydowało się nabyć podrobiony produkt, co tylko pokazuje skalę problemu i potwierdza, że rynek podróbek odzieżowych ma się w Polsce całkiem nieźle.